Mitologia Słowiańska. Jakub Bobrowski, Mateusz Wrona

Tytuł: Mitologia Słowiańska
Autor: Jakub Bobrowski, Mateusz Wrona
Ilość stron: 141
Cena: 39,90 pln okładka twarda
Gatunek: opowiadanie
Wydawnictwo: BOSZ



W obecnych czasach, kiedy w szkołach historię Polski zaczyna się od chrztu i przyjęcia chrześcijaństwa, trudno się dziwić, że Polacy nie znają Słowian, ich historii czy mitologii. Bardzo to przykre że nie przekazuje się nam wiedzy o naszych korzeniach, choć spuścizna po Słowianach dalej jest w naszym życiu obecna.  
W swoich zbiorach mam książkę dla nauczycieli do prowadzenia lekcji historii z początku XX wieku, w której jest przynajmniej 5 tematów o historii i religii Słowian (przygotuje o tym osobny post). Ciekawa jestem kiedy i dlaczego ten temat zniknął z podręczników do historii... 
Jeżeli sami chcemy zgłębić wiedzę o Słowianach, na rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej pozycji w tej tematyce (choć nie wszystkie są warte polecenia). W tej kategorii warto wymienić wydawnictwo BOSZ, które tym razem wydało Mitologie Słowiańską.
To może na początek przyczepie się do okładki. Za żadne skarby Słowianie nie kojarzą mi się z czaszką bawołu lub krowy z dzikiego zachodu, zwłaszcza mitologia, bardzo to nietrafione, choć kolory okładki bardzo przypadły mi do gustu. Sam tytuł, szumnie nazwany mitologią, tak naprawdę nią nie jest. To raczej zbiór opowiadań, ludowych przekazów, podań, zebranych i ubarwionych do których dodano fabułę. Jak sami autorzy piszą: "Stworzyliśmy zbiór fabularnych historii ilustrujących treść słowiańskich mitów i wierzeń." 
Należy przede wszystkim pamiętać że Słowianie nie pozostawili po sobie żadnych źródeł pisanych, ostało się tylko to co przetrwało w przekazach ustnych, lub w źródłach u autorów takich jak np. Ibrahim Ibn Jakub, Koźma, Thietmaier (podróżnicy, kronikarze).
Kolejna wartą zapamiętania informacją jest fakt iż Słowianie nie tworzyli jednej grupy plemiennej ze wspólnymi wierzeniami. Byli rozsiani m.in na terenie Polski, Litwy, Rosji, Niemiec i innych europejskich krajów. Nawet 'polscy Słowianie' nie tworzyli jednolitych grup, a ich mity i bogowie mogły być całkowicie różne. Np. Świętowita czczono głównie w Arkonie, a na południu był praktycznie nie znany. 
Na pewno nie można porównywać mitologi Słowian do mitologii Grecji, gdzie panteon bóstw był dość sztywny i obejmował prawie cały kraj (poza tym starożytna Gracja była na innym poziomie rozwoju kultury i religii niż Prasłowianie). 

Jednak nie biorąc pod uwagę faktów historycznych, etnograficznych czy archeologicznych książkę tę bardzo dobrze się czyta. Jest ciekawie napisana, opowiedziane historię nie są bardzo długie i rozwlekłe. Najbardziej podobała mi się część II o biesach. Opowiadania są  pouczające i piętnują złe cechy ludzkiej natury, za które bogowie karali czasem bardzo okrutnie. Próbują też wyjaśnić zależność człowieka od natury. W tak 'poukładanym' świecie żyło się lepiej, bo wszystko miało swoje wytłumaczenie i konsekwencje. Mimo swoich kilku wad, jest to bardzo ciekawa pozycja i warta polecenia. Fabularna wersja mitów zawsze będzie miała przewagę nad naukowymi opracowaniami. Dlatego dla wszystkich wielbicieli i pasjonatów kultury i religii Słowian jest to książka którą warto mieć w swojej biblioteczce. 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

WARGIN - król kotów

Mityczne Kocie Boginie

Kraken /mitologia germańska/